Dziś mamy 18 kwietnia 2024, czwartek, imieniny obchodzą:

28 lipca 2021

Ceny w górę, wydatki w dół. Oszczędzamy na przyjemnościach

fot. pixabay.com

fot. pixabay.com

Z danych GUS wynika, że w porównaniu z# pierwszą połową ub.r. inflacja w pierwszym półroczu 2021 r. wyniosła 3,6 proc. Najbardziej wzrosły koszty transportu, utrzymania mieszkania i łączności czy edukacji. Znacząco zdrożała też oferta restauracji i hoteli oraz rekreacji i kultury. Ceny rosną, ale równolegle ponad 40 proc. Polaków, pod wpływem pandemii, chce ograniczać wydatki. Oszczędzamy głównie na przyjemnościach – książkach, kinie, usługach fryzjerskich czy jedzeniu na mieście. Tylko 3 proc. osób uświadomiło sobie w czasie pandemii, że trzeba korzystać z życia i mniej przejmować się pieniędzmi – wynika z badania dla Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor.

Kryzys w wielu branżach, problemy na rynku pracy i niepewność co do przyszłości skłoniły Polaków do większej rezerwy w gospodarowaniu finansami. W badaniu zrealizowanym w czerwcu br. na zlecenie Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor niemal połowa dorosłych rodaków oznajmiła, że pandemia wpłynęła na ich podejście do domowego budżetu i przede wszystkim przekonała, że należy żyć skromniej.

– Takie deklaracje nie powinny dziwić. Od marca 2020 roku przedsiębiorcy i konsumenci żyją w ciągłej niepewności. Pomimo tego, że obecnie prawie zapomnieliśmy o obostrzeniach to już za miesiąc, dwa możemy wrócić do zamknięcia poszczególnych branż. Polacy martwią się o przyszłość i obecnie aż 42 proc. badanych deklaruje, że stara się wydawać pieniądze w sposób bardziej przemyślany. Częściej taką postawę deklarują kobiety oraz osoby w wieku od 35. do 54. roku życia. Tylko 3 proc. osób chętniej sięga do portfela – mówi Sławomir Grzelczak, prezes BIG InfoMonitor.

Odsetek osób mniej trzymających się za kieszeń maleje wraz z wiekiem: od 9 proc. wśród osób poniżej 25. roku życia, po 1 proc. wśród osób powyżej 64. roku życia. Stosunku do wydatków nie zmieniło pod wpływem pandemii 40 proc. rodaków. Jedna czwarta z nich tłumaczy, że zawsze starali się ograniczać zakupy do tych najbardziej niezbędnych, a pozostali nie widzą potrzeby wprowadzania zmian.

Rodacy mówią o cięciu wydatków na poziomie ogólnym, ale również w stosunku do konkretnych towarów i usług. Jeśli będą konsekwentni, to rozluźnienie obostrzeń wynikających z pandemii wcale nie przywróci wpływów sprzed pandemii m.in. kinom, teatrom, organizatorom koncertów, wydawcom książek, ale także restauracjom czy klubom fitness. Plany cięcia wydatków dotyczą także odzieży i obuwia, krótkich wyjazdów czy usług fryzjerskich i kosmetycznych. Choć akurat w przypadku usług beauty co dziesiąty badany zaplanował wydawać więcej, ale i tak nie równoważy to odsetka osób odwołujących wizyty u fryzjera czy kosmetyczki. – Na 15 analizowanych kategorii wydatków, tylko w trzech badani przyznali, że teraz przeznaczają na nie więcej pieniędzy – mówi Sławomir Grzelczak.

Na przeszkodzie ambitnym planom może jednak stanąć inflacja, która trzeci miesiąc z kolei przekroczyła 4 proc. A jak wynika z najnowszych danych GUS, w I półroczu 2021 w porównaniu z pierwszą połową zeszłego roku wyniosła 3,6 proc. Pojedyncze usługi czy produkty odnotowały większe wzrosty. Paliwo zdrożało o prawie 13 proc., energia elektryczna o 10 proc., wywóz śmieci o 33 proc. Oferta kulturalna, która według badanych ma teraz pochłaniać mniej pieniędzy, zdrożała o niemal 12 proc., a skazywane na cięcia usługi fryzjerskie i kosmetyczne mają ceny wyższe o ponad 9 proc.

O 3,5 proc. w górę poszły też ceny usług i towarów związanych ze zdrowiem, z czego usługi lekarskie o ponad 7 proc., a stomatologiczne o jedną dziesiątą. Ale okazuje się, że po miesiącach pandemii zdrowie to jeden z trzech wyjątków, na który Polacy są gotowi wyjąć więcej z portfela. Bez wątpienia mogły na to wpłynąć zaniedbania z czasu, kiedy dostęp do opieki medycznej był ograniczony, ale też refleksja nad własną kondycją zdrowotną. Zdrowie to również odpowiednie żywienie, więc na zakupach spożywczych jesteśmy prędzej gotowi zapłacić więcej niż kiedyś. Badanie wskazuje, że nie zamierzamy też oszczędzać na swoich pupilach. Utrzymanie psów, kotów i innych domowych zwierząt w 11 proc. gospodarstw kosztuje dziś więcej niż przed Covid-19. Nic dziwnego, bo w wielu domach pojawiły się właśnie w czasie pandemii. Warto zwrócić uwagę, że niemal dwie trzecie respondentów przeznacza część domowego budżetu właśnie na zwierzaki. Zyskali na tym również weterynarze, którzy zmniejszyli swoje zaległości wobec dostawców i banków. Według danych z Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy informacji kredytowych BIK, ich nieopłacone w terminie zobowiązania od marca 2020 r. do maja 2021 r. spadły o ponad 0,6 mln zł do 35,6 mln zł. Niestety producentom gotowej karmy dla zwierząt nie poszło już tak dobrze i ich zaległości wzrosły z 1,1 do 1,6 mln zł.

– Pandemia skłoniła ludzi do refleksji na wiele tematów. Na liście przemyśleń znalazły się m.in. zdrowie, finanse i konsumpcjonizm – zahamowany, gdy niemal wszystko z dnia na dzień zostało zamknięte. Część osób z pewnością poczuła się z tym dobrze i widzi w innym podejściu m.in. szansę na poprawę swojej sytuacji materialnej. Z naszego badania wynika jednak również, że 14 proc. osób ma obecnie znacznie niższe dochody niż na początku zeszłego roku, a kolejne 14 proc. nieznacznie niższe. Odsetek tych, którym się poprawiło wynosi 18 proc. Taki stan rzeczy wraz z inflacją powodują, że 40 proc. respondentów mówi, że dziś stać jest ich na mniej niż przed pandemią. To także może leżeć u podstaw deklaracji 42 proc. Polaków, że będą wydawać pieniądze rozsądniej niż przed pandemią – podsumowuje Sławomir Grzelczak.

Uwzględniając aktualne dochody, oszczędności i poziom cen, 40 proc. Polaków deklaruje, że stać ich na mniej niż przed pandemią. Blisko połowa dorosłych Polaków (47 proc.) mówi, że ich zdolności nabywcze nie uległy zmianie, a 13 proc. dostrzega poprawę i wskazuje, że może sobie pozwolić na więcej.

– To nie jest dobra wiadomość dla firm, których połowa przed wiosennym zniesieniem obostrzeń wciąż miała daleko do poziomu obrotów sprzed pandemii. Cała sytuacja i zmiana zachowań przekłada się na wzrost zaległości po stronie przedsiębiorstw i spadek po stronie konsumentów. Według danych BIG InfoMonitor oraz BIK od marca ub.r. do maja tego roku nieopłacone na czas zobowiązania firm podwyższyły się o ponad 1 mld zł do 34,2 mld zł. Liczba podmiotów z nieopłaconymi fakturami i kredytami podskoczyła o 8,6 tys. do 322,9 tys. W przypadku branż uwikłanych w lockdowny dane są jednak znacznie gorsze. Jednocześnie, w tym samym okresie liczba osób fizycznych z zaległościami zmalała o 92 tys. do 2,74 mln, a suma ich przeterminowanych długów obniżyła się o ponad 0,3 mld zł do 79,4 mld zł – dodaje Sławomir Grzelczak.

Badanie Quality Watch zrealizowane w dniach 18-21 czerwca metodą CAWI (komputerowo wspomagany wywiad internetowy) wśród Polaków w wieku 18+. Reprezentatywność ze względu na: wiek, płeć, wielkość miejsca zamieszkania. Próba n=1048.

Materiał: InfoWire.pl 

Oceń artykuł: 5 6

Czytaj również

udostępnij na FB

Komentarze (3) Zgłoś naruszenie zasad

    • 7 (11)

    Coo, w dniu 28-07-2021 12:26:53 napisał:

    Inflacja 3.6 Hahaha, niektóre rzeczy podrozaly o kilkadziesiąt procent. Ale to tylko początek co nam pisiory zafunduja, za chwilę będzie również unia z Putinem.

    odpowiedz

    • 1 (1)

    Z ławki , w dniu 28-07-2021 14:56:09 napisał:

    Oszczędzam rzeczywiście małpki drogie rzadziej kupuje

    odpowiedz

    • 3 (7)

    pisowska zaraza, w dniu 28-07-2021 16:45:50 napisał:

    motłoch i ciemnogród przekupiony przez podłe pisiorstwo przekonany jest ,że wzrost cen to wina Tuska

    odpowiedz

Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.

Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!

Dodaj komentarz

kod weryfikacyjny

Akceptuję zasady zamieszczania opinii w serwisie
Komentarz został dodany. Pojawi się po odświeżeniu strony.
Wypełnij wymagane pola!



LOKALNY HIT

Szkolenia bhp wstępne
od 30PLN
Zdjęcia do dokumentów
35,00 złPLN
Zaproszenia
4,00 zł PLN
Zezwolenie na transport odpadów
od 2000PLN
Ryzyko zawodowe
od 100PLN
Bezpłatne kontrolowanie sprawności zawieszenia
Fotoobraz na płótnie 50x70
121,00 zł PLN
Ramki ślubne
39,90 zł PLN
0

Już zakwitły mniszki. Przygotuj smaczny syrop na przeziębienie

Mniszek lekarski to cenna roślina znana #z wielu prozdrowotnych właściwości. Nadszedł właśnie najlepszy moment na zbiór kwiatów. Można z nich przyrządzić miód lub syrop, który przyda się zimą, gdy dopadnie nas przeziębienie. Przepis jest prosty i tani. Wystarczy trochę cierpliwości.

(czytaj więcej)
0

Połowa szkolenia nowo wcielonych Terytorialsów. Wkrótce przysięga

To już połowa szkolenia nowo wcielonych# Terytoriasów w 82 batalionie lekkiej piechoty z Inowrocławia. Jest to bardzo intensywny element szkolenia podstawowego żołnierzy, który zakończy się złożeniem uroczystej przysięgi wojskowej 20 kwietnia br.

(czytaj więcej)
0

Tydzień dla serca. Wykonuj badania profilaktyczne

Zaczynamy Tydzień dla Serca. Pragniemy zwrócić uwagę #na problem chorób układu sercowo-naczyniowego, ponieważ jest to główna przyczyna zgonów w Polsce.

(czytaj więcej)
0

Kolorowanki profilaktyczne dla najmłodszych. Pobierz plik do wydruku

Komendant Wojewódzki Policji #w Bydgoszczy insp. Jakub Gorczyński podpisał dzisiaj umowę z panią Alicją Werner o przeniesienie autorskich praw majątkowych do przygotowanych przez nią grafik, które znajdą się w kolorowance promującej szeroko rozumiane bezpieczeństwo. Funkcjonariusze będą rozdawali te książeczki podczas spotkań z dziećmi w przedszkolach, szkołach, ale także na imprezach plenerowych. Bardzo dziękujemy za wsparcie i zaangażowanie w troskę o małych mieszkańców naszego województwa.

(czytaj więcej)