fot. pow.

Po intensywnym tygodniu podczas stażu przyszedł czas na# odpoczynek.

Sobotę rozpoczęliśmy od wizyty w ZOO w Ljubljanie. Mieliśmy okazję zobaczyć wiele egzotycznych zwierząt. Najbardziej podobał nam się moment karmienia lwów morskich, podczas którego wykonywały one różne sztuczki. Po południu wybraliśmy się do centrum Ljubljany, stolicy Słowenii. Na miejscu przywitał nas przewodnik, który opowiedział nam historie miasta oraz pokazał wiele ciekawych zabytków. Między innymi widzieliśmy pomnik słoweńskiego poety France Prešeren, Smoczy Most wykonany ze zbrojonego betonu oraz drzwi do katedry Świętego Mikołaja, przedstawiające historię miasta. Duże wrażenie zrobił na nas rejs po Lublanicy, mogliśmy z perspektywy rzeki podziwiać piękną architekturę miasta zaprojektowaną w dużej mierze przez jednego z najwybitniejszych słoweńskich architektów Jože Plečnika.

Niedzielę zaczęliśmy od wędrówki górskim szlakiem w Alpach Julijskich. Po godzinnym spacerze w Triglavskim Parku Narodowym, wzdłuż malowniczych szczytów dotarliśmy do schroniska "Dom v Tamarju", gdzie mieliśmy okazję spróbować różnych słoweńskich potraw. Po zaskakująco dobrym posiłku wróciliśmy innym szlakiem do Planicy, po której oprowadził nas przewodnik. Zobaczyliśmy m.in teren do narciarstwa biegowego, który został zrobiony z EKO śniegu. Wyciągiem krzesełkowym wjechaliśmy na skocznię narciarską, dzięki czemu mogliśmy podziwiać przepiękne krajobrazy ze szczytu. Usłyszeliśmy od przewodnika o rekordziście, który wbiegł na szczyt skoczni, w niespełna pięć minut oraz podziwialiśmy śmiałków, zjeżdżających na linie. Po powrocie ze szczytu poszliśmy do centrum sportowego, na taras widokowy, zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcia i podziękowaliśmy nauczycielkom z BC Naklo paniom Veronika Gorjanc i Lenka Žigon oraz przewodnikowi za oprowadzenie nas po tych przepięknych miejscach. Mieliśmy też okazję, w lokalnym sklepie kupić pamiątki dla bliskich.

Materiał: Dagmara Maciejewska, Zuzanna Strzyżewska, Joanna Bukato, Marta Białecka - Zespół Szkół Centrum Kształcenia Rolniczego im. Wincentego Witosa w Samostrzelu

Autorzy nie wyrażają zgody na komentowanie artykułu. 

Galeria

Powrót Drukuj